Cedry pod śniegiem David Guterson
Bardzo fajna książka. Główny wątek kryminalny, przeplatany ciewawymi wątkami obyczajowymi, osadzone w 1954 na małej wysepce San Piedro, której społeczność tworzą Amerykanie i Japończycy. Wciąż żywe wspomnienia wydarzeń historycznych (bombardowanie Pearl Harbor) mają bezpośredni wpływ na toczący się proces, w którym jeden z potomków samurajów został oskarżony o zabójstwo miejscowego rybaka.
Niezwykła sceneria cedrowe lasy, plantacje truskawek, ocean oraz dokładność opisów sprawiają, że książkę czyta się z wielką przyjemnością i trudno się od niej oderwać.
„Złodziej bólu” Jarosław Kamiński
1 dzień temu