środa, 26 sierpnia 2009

Wyjście z Egiptu André Aciman

Świetna saga rodzinna, doskonała książka na wakacje. Okazuje się że Żydzi mają duże poczucie humoru i dystans do swoich przywar narodowych.

Szczęśliwe dzieciństwo, dojrzałe rodzicielstwo. Drogi proste i bezdroża Barbara Smolińska

Nie polecam. Zbiór listów i odpowiedzi na nie, publikowanych w jednym z miesięczników. Powtarzające się pytania, podobne odpowiedzi, z których każda zaczyna się streszczeniem pytania. Szkoda czasu. Niczego się z tej ksiązki nie dowiedziałam.

Jak wspierać dziecko w rozwoju. Podręcznik psychoanalizy dla rodziców Erna Furman

Doskonale wyłożona teoria rozwoju psychicznego dziecka dla nieprofesjonalistów. Pomaga nie tylko lepiej rozumieć, co dzieje się z najmłodszymi członkami rodziny, ale także dostrzec konsekwencje tego, co wydarzyło się dawno temu i bardziej świadomie sobie z nimi radzić.

Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały - jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły Ade

Ciekawy poradnik, z komiksami! Skierowany do rodziców, moim zdaniem to zbyt duże ograniczenie. Zawiera praktyczne wskazówki jak komunikować się z ludźmi, bardzo przystępnie napisany.
Powinni tego uczyć w szkole, pewnie ludzkość zaszłaby zancznie dalej gdyby ludzie potrafili bardziej sprawnie się porozumiewać.

Znów mistrzostwo

Dziś zostałam mistrzem świata w załatwianiu spraw przez telefon i przy pomocy internetu. Nie wychodząc z domu zorientowałam się w ofertach, również cenowych, porozsyłałam zapytania ofertowe, wszyscy odpisali (!), wybrałam najlepsze. Róznice w cenach są ogromne, warto poświęcić czas i szukać, tym bardziej, że teraz to takie łatwe. Zatrudniłam pana z infolinii do szukania gresu (znalazł w dziesięć minut!). I to wszystko w międzyczasie.
Umiem też wykąpać dziecko jedną ręką, nadawałabym się na samotną matkę, ale to ciężka robota.
Czuję, że znów idziemy do przodu i ponownie zaczynam marzyć o kawie na ganku przed domem. Przeciez to marzenie mojego życia jak mogłam zapomnieć.
Teraz siedzę w fotelu, relaksuję się po tym wszystkim, słucham doskonałej, wręcz, muzyki. Brakuje drinka, ostatnio uwielbiam dużo lodu, trochę wytrawnego martini i nałęczowiankę delikatnie gazowaną, idealne na gorący wieczór pogorącym dniu, w każdym tych słów znaczeniu. Ciągle jeszcze nie nauczyłam się pić alkoholu w samotności, na towarzysza pewnie się dziś nie doczekam.