niedziela, 17 maja 2009

Zupełnie zapomniałam


Tord Gustavsen Trio
Zupełnie zapomniałam, bo nie zamieściłam w swoim iPodzie. A to przecież niezwykła, czysta, minimalistyczna, wyjątkowo nastrojowa muzyka, moim zdaniem najlepsza w samotności.
Z ich muzyką zapoznałam się na koncercie w Fabryce Trzciny i zachwyciłam od razu mimo, że warunki były wyjątkowo niesprzyjające (ciasna sala, tłum ludzi, niewygodne kszesełka, wielki pan przede mną...)
A teraz słuchawki w uszy, kieliszek wina w rękę (gdybym tylko mogła) i poznaję każdą nutkę jeszcze raz...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz